Menu toggle
Navigation

„Ruhrpolen“ – Polacy z Zagłębia Ruhry

Towarzstwa Modzieży Polskiej w Herne-Horsthausen, 1916-1919

Mediathek Sorted

Mediateka
  • Krzyż przykościelny znajdujący się po prawej stronie od wejścia głównego do kościoła pw. Św. Marii Magdaleny w Radlinie II - Krzyż przykościelny znajdujący się po prawej stronie od wejścia głównego do kościoła pw. Św. Marii Magdaleny w Radlinie II (Wodzisław Śląski, niem. Loslau), fundowany przez pochodzących.
  • Cokół krzyża kościoła pw. Św. Marii Magdaleny w Radlinie II (Wodzisław Śląski, niem. Loslau)  - Krzyż przykościelny znajdujący się po prawej stronie od wejścia głównego do kościoła pw. Św. Marii Magdaleny w Radlinie II (Wodzisław Śląski, niem. Loslau), fundowany przez pochodzących z parafii Westfalczyków
  • Wezwanie na Mazurach - Wezwanie agenta na Mazurach z roku 1887 w celu naboru do pracy w górnictwie
  • Sztandar polsko-katolickiego stowarzyszenia górników w Eving, przód - Sztandar polsko-katolickiego stowarzyszenia górników w Eving (dzielnica Dortmundu) z 1898 roku, patronka: Święta Barbara – motto: „Święta Barbaro, módl się za nami”
  • Sztandar polsko-katolickiego stowarzyszenia górników w Eving, tył - Sztandar polsko-katolickiego stowarzyszenia górników w Eving (dzielnica Dortmundu) z 1898 roku, patronka: Święta Barbara – motto: „Święta Barbaro, módl się za nami”
  • Sztandar Bractwa Rożancowego Św. Niewiast w Suderwich, przód - Sztandar Bractwa Rożancowego Św. Niewiast w Suderwich, założonego 1 sierpnia 1906 roku, patron: św. Józef – motto: „Módl się za nami”.
  • Sztandar Bractwa Rożancowego Św. Niewiast w Suderwich, tył - Sztandar Bractwa Rożancowego Św. Niewiast w Suderwich, założonego 1 sierpnia 1906 roku, patron: św. Józef – motto: „Módl się za nami”.
  • Sztandar Koła Śpiewu „Mickiewicz” w Oberhausen, 1898 r., przód - Sztandar Koła Śpiewu „Mickiewicz” w Oberhausen, założonego 30 maja 1898 roku, napis na odwrocie: „Cześć Pieśni”
  • Sztandar Koła Śpiewu „Mickiewicz” w Oberhausen 1898 r., tył - Sztandar Koła Śpiewu „Mickiewicz” w Oberhausen, założonego 30 maja 1898 roku, napis na odwrocie: „Cześć Pieśni”
  • Karta legitymacyjna Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół” Ludwika Najdeckiego  - Karta legitymacyjna Towarzystwa Gimnastycznego „Sokół” Ludwika Najdeckiego z Herne, oddział Eickel II i Holsterhausen, przyjętego do stowarzyszenia 3 kwietnia 1921 roku, z pieczęcią
  • Karta legitymacyjna Związku Polaków w Niemczech Ludwika Najdeckiego - Karta legitymacyjna Związku Polaków w Niemczech Ludwika Najdeckiego z 1929 roku, powiat Gelsenkirchen, oddział Wanne-Eickel II, z pieczęcią
  • Karta legitymacyjna Związku Polaków w Niemczech Józefa Najdeckiego  - Karta legitymacyjna Związku Polaków w Niemczech Józefa Najdeckiego z 1923 roku, powiat Gelsenkirchen, oddział Wanne-Eickel II, z pieczęcią
  • Śpiewnik Górniczy - Śpiewnik Górniczy, wydany przez Oddział górników Zjednoczenia Zawodowego Polskiego w Bochum
  • Raport o stanie ruchu polskiego w zagłębiu przemysłowym nad Renem i Ruhrą , 1912 r.

    Bericht über den Stand der Polenbewegung in Rheinland und Westfalen und anderen Gebieten des Deutschen Reiches und des nahen Auslands im Jahr 1912, Verfasser: Bochumer Polizeipräsident Gerstein.
  • Polska grupa teatralna  - Polska grupa teatralna z tablicą (napis: Z Teatru Polskiego z Husen dnia 23.3. roku 1919), oznaczona: Wiktoria Wasielewska
  • Koło śpiewu w Bochum-Hamme, 1910-1939 r. - Koło śpiewu w Bochum-Hamme w Westfalii, 1910-1939 r.
  • Dzieci polskie z Westfalii w drodze na kolonie letnie, 1925 r. - Dzieci polskie z Westfalii w Poznaniu w drodze na kolonie letnie w Polsce, 1925 r.
  • Dzieci polskie z Westfalii na kolonii letniej, 1925-1939 r. - Dzieci polskie z Westfalii na kolonii letniej w Jędrzejowie, 1925-1939 r.
  • Artyści polscy w Westfalii, 1928 r. - Artyści polscy w Westfalii, 1928 r.
  • Artyści polscy w Westfalii, przed 1939 r. - Grupa artystów polskich w Westfalii. Widoczna m.in.: Zofia Barwińska. Przed 1939 r.
  • Uroczystość religijna w Hernie, 1930 r. - Uroczystość religijna "Dni Wiary Ojców Naszych" w Hernie, 1930 r.
  • Delegaci na II Zjazd Polaków z Zagranicy na dortmundzkiej ulicy, 1934 r.  - Delegaci na II Zjazd Polaków z Zagranicy na dortmundzkiej ulicy, 1934 r. 
  • Bank Robotników w Bochum, 1917-1939 r. - Bank Robotników przy ulicy Klosterstraße 2 w Bochum założony przez niemiecką Polonię 1917-1939 r.
  • Towarzystwo "Sokół", 1920-1939 r.  - Członkowie Towarzystwa Gimnastycznego "Sokół" 1920-1939 r. 
  • Gimnazjalistki polskie z Westfalii na kolonii letniej, 1936-1937 r. - Gimnazjalistki polskie z Westfalii na kolonii letniej w Ustroniu, 1936-1937 r.
  • Polski teatr amatorski w Westfalii, 1929 r. - Polski teatr amatorski w Westfalii, 1929 r.
  • Zjazd Polaków z Westfalii i Nadrenii w Bochum, 1935 r. - Zjazd Polaków z Westfalii i Nadrenii w Bochum, 1935 r.
  • Pocztówka z Pierwszego Zjazdu Polaków z Westfalii i Nadrenii w Bochum w 1935 r., przód - Pocztówka z Pierwszego Zjazdu Polaków z Westfalii i Nadrenii w Bochum w 1935 r.
  • Pocztówka z Pierwszego Zjazdu Polaków z Westfalii i Nadrenii w Bochum w 1935 r., tył - Pocztówka z Pierwszego Zjazdu Polaków z Westfalii i Nadrenii w Bochum w 1935 r.
  • Zjazd Okręgu Młodzieży Towarzystw Polsko-Katolickich Westfalii i Nadrenii w Bochum, 1927 r. - Zjazd Okręgu Młodzieży Towarzystw Polsko-Katolickich Westfalii i Nadrenii w Bochum, 1927 r.
  • Die „Ruhrpolen“ - Hörspiel von "COSMO Radio po polsku" auf Deutsch - In Zusammenarbeit mit "COSMO Radio po polsku" präsentieren wir Hörspiele zu ausgewählten Themen unseres Portals.

    Die „Ruhrpolen“ - Hörspiel von "COSMO Radio po polsku" auf Deutsch

    In Zusammenarbeit mit "COSMO Radio po polsku" präsentieren wir Hörspiele zu ausgewählten Themen unseres Portals.
Towarzstwa Modzieży Polskiej w Herne-Horsthausen, 1916-1919
Towarzstwa Modzieży Polskiej w Herne-Horsthausen, 1916-1919

Regionalny charakter ludności napływowej 

Większość polskich emigrantów w Zagłębiu Ruhry należała do wiejskiej ludności o zachodniosłowiańskim pochodzeniu, posługujących się dialektami lub gwarami języka polskiego. Jeśli chodzi o zwyczaje i tradycje to w swoich regionach pochodzenia byli oni mocno osadzeni w regionalnych i lokalnych kontekstach, nie mając przy tym niemal w ogóle kontaktu z niemieckojęzycznymi elitami. Przestrzeń wioski była dosyć wyizolowana, posiadała własne hierarchie, reguły i rytuały. Kalendarz regulowały święta kościelne, a fizyczna mobilność poszczególnych mieszkańców była mocno ograniczona.[10] Do tego dochodziła specyficzna religijność ludowa, występująca na polskich obszarach rozbiorowych, determinująca koncepcje moralne i systemy wartości ludzi, ich działania i myślenie, tym samym stanowiąc jeden z decydujących czynników kształtujących świadomość społeczną.[11] Jednak pomimo wszystkich ograniczeń – albo może raczej dzięki nim – strony ojczyste oferowały również bezpieczeństwo; pierwsza migracja robotników prowadziła zatem do zupełnego wykorzenienia z tradycyjnego środowiska społecznego i kulturowego. Doświadczanie obcości, nieznajomość języka i niezrozumienie lokalnych kontekstów i uwarunkowań, a przy tym brak własnych elit, które mogłyby zaoferować struktury, postawy, a także opiekę duszpasterską, doprowadziły, szczególnie w pierwszych latach emigracji, do problemów społecznych,[12] potęgowanych przez ciężką pracę pod ziemią, której wielu wcześniej nie znało: „Ale te wszystkie cierpienia fizyczne były ‚kroplą wody w morzu‘ w porównaniu z cierpieniami moralnymi […] Bałem się tych ciemności, które mnie otaczały. Ciągle na myśl przychodziły mi różne ‚duchy‘, którymi karmiono nas w opowiadaniach i bajkach. Wyobrażałem sobie, że jeżeli takie duchy istnieją, to mogą żyć tylko w takich ciemnościach.”[13]

W oparciu o lokalne i regionalne powiązania i postawy mentalnościowe, religijność ludową wyniesioną z ojczystych stron oraz specyficzną formę migracji pionierskich, powstały dzielnice mieszkaniowe o regionalnym charakterze, jak również system stowarzyszeń o religijnym i regionalnym profilu. Daleko idąca ciągłość struktury osadniczej w rejonach pochodzenia i na terenach docelowych wspierana była poprzez budownictwo osiedli kopalnianych oraz rozwijający się system podnajmu. Jeśli rodzinom robotniczym udawało się wynająć własne mieszkania, wtedy starały się zwiększyć swoje dochody poprzez przyjmowanie i utrzymywanie podnajemców. W pierwszym rzędzie przyjmowano krewnych, znajomych i sąsiadów z ojczystych stron, albo osoby, które pochodziły z własnego środowiska, cieszyły się dobrą opinią i wyznawały tę samą religię, co przyjmująca ich rodzina. Wynikający stąd mechanizm zaufania rozwijał się bardzo wolno i wraz z rosnącą długością pobytu w okręgu nadreńsko-westfalskim obejmował także potencjalnych podnajemców z innych obszarów pochodzenia. W ten sposób w miejscu docelowym powstały całe ciągi ulic, osiedla i dzielnice miast, które w znacznej mierze zamieszkałe były przez migrantów z określonych regionów na wschodzie Prus.[14] Dla przykładu, przybysze z Prowincji Poznańskiej koncentrowali się ogólnie rzecz biorąc głównie w określonych okolicach Dortmundu, Bochum i Essen, rejon Gelsenkirchen stanowił trzon osadnictwa Mazurów,[15] podczas gdy Górnoślązaków można było spotkać przede wszystkim w północnej części Zagłębia Ruhry, w Bottrop, Gladbeck, Borbeck, Osterfeld i w okolicach.[16]

 

[10] Skrabania: Keine Polen?, s. 93–95.

[11] Tamże, s. 104–105.

[12] Matwiejczyk, Witold: Katolickie towarzystwa robotników polskich w Zagłębiu Ruhry 1871–1894. Rozwój organizacyjny a świadomość narodowa, t. 1, Lublin 1999, s. 87.

[13] Pamiętniki emigrantów 1878–1958, przedmowa Kazimierz Koźniewski, Warszawa, s. 23.

[14] Por. Budraß: Von Birtultau, s. 127–133.

[15] Kornatowski, Wiktor/Malczewski, Kazimierz (red.): Wspomnienia Opolan, Warszawa 1960, s. 103–104.

[16] Kleßmann, Christoph: Integration und Subkultur nationaler Minderheiten. Das Beispiel der „Ruhrpolen“ 1870–1939, w: Bade, Klaus J. (red.): Auswanderer. Wanderarbeiter. Gastarbeiter. Bevölkerung, Arbeitsmarkt und Wanderung in Deutschland seit der Mitte des 19. Jahrhunderts, Ostfildern 1984, s. 491.